Spełnia się sen, sprawdza wróżba, materializuje myśl. Często traktujemy jako zjawiska dziwne, niewytłumaczalne. Nadajemy im wymiar magiczny.
Już w XII w. p.n.e. dwaj chińscy mędrcy - król Wen i książę Czou - głosili, że otaczająca nas „żywa rzeczywistość” manifestuje się jednocześnie w dwojaki sposób: w postaci stanu psychicznego człowieka oraz w postaci zjawiska fizycznego.
To zjawisko synchroniczności (syn -„współ” i chronos „czas” ). Jest odkryciem jungowskiej psychologii oraz fizyki kwantowej. .Zasadę synchronii sformułował Carl Gustav Jung, twórca psychologii głębi, we współpracy ze znanym szwajcarskim fizykiem, laureatem nagrody Nobla, Wolfgangiem Pauli.
Jung uważał , że przyczynowo - skutkowe myślenie związane jest z naszą świadomością, gdyż taką zasadę przyjmujemy do opisywania rejestrowanych przez nią zdarzeń. Inaczej rzecz ma się z nieświadomością, gdzie dominują czynniki irracjonalne – tu zasada przyczyny i skutku może okazać się względna. Podkreślić należy, że nie chodzi tu o „synchronizm”, czyli równoczesne współwystępowanie zjawisk, lecz o synchroniczność w której chodzi o znaczenie łączące wydarzenia istniejące poza przyczynowością, co przejawia się jako:
„Jednoczesne wystąpienie dwóch zdarzeń powiązanych ze sobą znaczeniem, a nie związkiem przyczynowo - skutkowym”
Jung
Na synchroniczność zatem składają się dwa czynniki:
a) jakiś nieświadomy obraz pojawia się w świadomości j bezpośrednio lub pośrednio (w formie symbolu lub sugestii jako marzenie senne, idea czy przeczucie;
b) jakaś obiektywna sytuacja zbiega się z tą treścią.
Obserwacja związków synchronicznych przejawia się w obserwacji psychicznych stanów, wizji, snów, przeczuć i intuicji oraz kojarzenia ich z subiektywnie ważnym wydarzeniem świata zewnętrznego.
Zjawisko to podzielone zostało na trzy kategorie:
1. Zbieżność stanu psychicznego danej osoby z jednoczesnym obiektywnym, zewnętrznym zdarzeniem, które odpowiada na stan psychiczny lub treści, gdzie nie ma dowodów na istnienie związku przyczynowego między stanem psychicznym i zewnętrznym zdarzeniem i gdzie takie połączenie logicznie trudno sobie wyobrazić.
2. Zbieżność stanu psychicznego z odpowiednim wydarzeniem (mniej lub bardziej równoczesnym) zewnętrznym nawet odbywającym się poza polem percepcji danej osoby, czyli na odległość, a dopiero potem możliwym do zweryfikowania.
W dwóch powyższych przypadkach mamy do czynienia z podobieństwem stanu psychicznego z wydarzeniem zewnętrznym, które łączy nie przyczynowość, lecz szczególny rodzaj sensu i kontekst.
3. Zbieżność stanu psychicznego z nie zaistniałym jeszcze przyszłym zdarzeniem, które jest odległe w czasie i może również być później sprawdzone. Tutaj przykładem jest astrologia i tranzyty planetarne, które są synchroniczne do zdarzeń w życiu danej osoby, które to zdarzenia dzięki tranzytom można określić i przewidzieć.
Comments