POST W HOŁDZIE POWSTAŃCOM WARSZAWY.
W HOŁDZIE DLA TEJ MŁODOŚCI, KTÓRA NIE WAHAŁA SIĘ POŚWIĘCIĆ ŻYCIA ZA GODNOŚĆ , WOLNOŚĆ I DLA(również) NASZEJ PRZYSZŁOŚCI.
Dziś, kiedy świat wokół zmienił się nie do poznania, ludzie na ulicy mijają Cię obojętnie. Cokolwiek byś nie myślał o powstaniu - kategoria "warto" czy "nie warto" - NIE ISTNIEJE.
Ci młodzi, wspaniali ludzi, marząc o wolności, nie wahali się podjąć ryzyka. Pokazują również dzisiaj nam wszystkim, że niezależnie od swoich przekonań - w imię własnej godności i wolności, w imię niepodległości i suwerenności własnej i nas wszystkich - można stać się Jednością, Dla mnie i dla wielu są oni Symbolem Najwyższego Męstwa oraz Niezłomności. Są oni - NA ZAWSZE - Niepokonani.
Co starają się dzisiaj przekazywać i przekazują nam ostatni żyjący powstańcy?
Oni mówią przede wszystkim o wspólnocie i o jedności.
Jeden z nich jeden z powstańców Jerzy Filiński pisząc listy do żony wierzył, że
"w każdym z nas, mimo niepowodzeń i upokorzenia, jest coś nienaruszalnego, niepodległego, czego należy strzec, co pozwala przejść przez najgorsze, pozwala porażkę przekuć w doświadczenie i dalej żyć z godnością."
W programie "Śniadanie w Trójce" pewien polityk Marcin Kierwiński przywołał wspomnienie z jednej z wielu uroczystości, które w rocznicę powstania w poprzednich latach się odbywały. Mówił:
"Jeden z żyjących powstańców, kombatantów, powiedział bardzo ważne słowa, powiedział o kwestii prawdziwego patriotyzmu, że Powstanie było właśnie aktem takiego prawdziwego, szczerego patriotyzmu. Nie patriotyzmu na pokaz, nie patriotyzmu składającego się z wielkich słów i małej ilości treści, tylko takiego prawdziwego, od serca. Ten pułkownik, kombatant Powstania Warszawskiego zwracał się do nas i mówił:
zawsze pamiętajcie o tym prawdziwym patriotyzmie. Nie są ważne wielkie słowa, nie jest ważne to, jak sami siebie nazywamy wielkimi patriotami. Najważniejsze są te codzienne czyny, codzienna miłość do ojczyzny, codzienne dbanie, by budować wspólnotę, jedność, okazywać słabszym szacunek "
Poniżej przywołuję słowa wyjątkowej piosenki, do której słuchania bardzo Cię namawiam - dzięki niej być może odkryjesz, że masz wszystko, co jest potrzebne, aby się cieszyć i być szczęśliwym.
Dzięki niej być może odkryjesz, co masz dzisiaj Ty , a czego oni - choć bardzo pragnęli - mieć nie mogli. Zatem z szacunku do ich ofiary i poświęcenia - warto docenić swoje życie.
Jak pisał Krzysztof Kamil Baczyński, młody poeta, który zginął w powstaniu:
te moje czasy nadaremne.
"Których nam nikt nie wynagrodzi
i których nic nam nie zastąpi,
lata wy straszne, lata wąskie
jak dłonie śmierci w dniu narodzin.
[...]
Których nam nikt nie wynagrodzi
i których nic nam nie zastąpi,
lata — ojczyzno złej młodości,
trudnej starości dniu narodzin.
Bogu podamy w końcu dłonie
spalone skrzydłem antychrysta,
i on zrozumie, że ta młodość
w tej grozie jedna była czysta."
24 III 1944
Być może odkryjesz, że ich czyny i postawa, są warte najwyższego hołdu i uznania.
Oto słowa wspomnianej przeze mnie piosenki:
"Tam, gdzie ulica, krzyże i gruz.
W gruzach dla chłopca, gdziekolwiek grób.
Tyle młodości, tyle miłości, ile Warszawy w ogniu i krwi.
Tyle nadziei, słów o wolności, ile powstania słonecznych dni.
W ramionach domu wybuchł kwiat, ginie dziewczyna, umiera świat.
Tyle młodości, tyle miłości, ile płonących groszków i róż.
Tyle nadziei, słów o wolności, ile poległych w powstaniu dusz.
Gdzieś za rzeką pieśń, polska i prosta tak.
Pieśń, jakby znajoma, lecz strzeż się tej pieśni, strzeż.
Zniknęło miasto, zmienił się duch, dziś na tablicach kwiaty i kurz.
Tyle młodości, tyle miłości, ile w Warszawie słonecznych dni.
Tyle nadziei, tyle wolności, ile powstaniu zabrakło chwil".
PIOSENKA Adam Nowak i Sylwia Wiśniewska "Powstanie Warszawskie (Tyle nadziei, tyle młodości)" słowa: Adam Nowak muzyka: Karim Martusewicz wydawca: AGORA SA 2013
,TELEDYSK Reżyseria: Bartosz Kowalski . W poście wykorzystałam jej obszerne fragmenty.
Mazowsze. Piasek, Wisła i las.
Mazowsze moje. Płasko, daleko —
pod potokami szumiących gwiazd,
pod sosen rzeką.
[...]
I byłeś wolny, grobie pokoleń.
Las się zabliźnił i piach przywalił.
Pługi szły, drogi w wielkim mozole,
zapominały.
[…]
Piasku, to tobie szeptali leżąc,
wracając w ciebie krwi nicią wąską,
dzieci, kobiety, chłopi, żołnierze:
„Polsko, odezwij się, Polsko”.
Piasku, pamiętasz? Wisło, przepłyniesz
szorstkim swym suknem po płaszczu plemion.
Gdy w boju padnę — o, daj mi imię,
moja ty twarda, żołnierska ziemio
(fragment wiersza "Mazowsze "Krzysztof Kamil Baczyński).
Powstanie Warszawskie było największym zrywem niepodległościowym Armii Krajowej i największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Przez 63 dni o wiele słabiej uzbrojeni od Niemców polscy żołnierze walczyli o każdy dom i każdy metr ziemi stolicy. Powstanie nie osiągnęło celu wojskowego ani politycznego. również na skutek braku istotnej pomocy z zewnątrz. Przyjmuje się, że straty poległych w powstaniu warszawskim wyniosły około 150-180 tys - nie tylko walczących powstańców, ale także bezbronnej ludności.
W tej liczbie mieści się również najbardziej wartościowa i aktywna młodzież stolicy,
która stanowiła czoło polskiego ruchu oporu.
Powstanie Warszawskie jest dla Polaków symbolem męstwa i niezłomnej walki o wolność.
Jest przykładem heroizmu uczestników walk - walki o suwerenność i niepodległość.
W świadomości społecznej uważane za powstanie narodowe.
Comentarios