W języku greckim słowo "kryzys" oznacza „przełom”, „punkt zwrotny w biegu zdarzeń”, zaś w medycynie oznacza „przesilenie” - oznacza stan życiowej dezorganizacji, w którym człowiek doświadcza zniweczenia ważnych celów, aspiracji życiowych lub głęboko sięgającego zaburzenia swego cyklu życiowego i metod radzenia sobie. Obciąża nas i załamuje naszą równowagę. Często zaskakujący i nieoczekiwany.
Poza kontrolą, niemożliwy do zatrzymania.
To załamanie i rozpad, to przeżycie sytuacji granicznej w nas samych, może jednak prowadzić do życiowego przełomu, przesilenia i paradoksalnie otwarcia na nowe.
Jest również szansą na podjęcie wysiłku w poszukiwaniu nowych celów.
Tak więc kryzys oznacza szansę na zmianę, rozwój, a w dalszej perspektywie - paradoksalnie - poprawę jakości życia. Bardzo często prowadzi też do głębokiej, zasadniczej przemiany duchowej.
Zatem Twórcza Moc kryzysu niesie za sobą szanse. Niejednokrotnie następuje przemiana wewnętrzna, w której koniec staje się jednocześnie początkiem czegoś nowego.
Jedną z jego kluczowych wartości - co wydaje się być paradoksem - jest ukazanie naszych głębokich, wewnętrznych zasobów.
Doświadczanie własnej niemocy staje się więc punktem zwrotnym, w którym mamy szansę ujawnić w sobie nieuświadomione lub skrywane pokłady naszych możliwości.
Pytanie tylko, co my z tym kryzysem zrobimy?
Czy pamiętacie fenixa z Harrego Pottera?
Feniks, to magiczne stworzenie, które spala się i odradza z własnych popiołów.
Czy pamiętacie scenę, kiedy fenix spalił się na oczach Harrego, zaś po chwili zobaczył on maleńką, pomarszczoną główkę wyłaniającą się z kupki popiołu.
Co nam to przypomina?
Stan, gdy odradzamy się po kryzysie. Mocno chorzy, wewnętrznie osłabieni i oskubani z energii - zanikamy.
Moment spalenie jest momentem przełomu, gdyż mamy szansę odrodzić się z własnego popiołu udręczenia i przebudzić (uzdrowić) do nowego życia.
Moment kryzysu jest zatem naszym momentem mocy. 🙂
Od nas zależy, czy ta zmiana będzie załamaniem, czy przesileniem.
A jeśli Ty jest właśnie takim fenixem?
A jeśli określone wydarzenia w Twoim życiu mają swój cel i sens?
Jeśli dzięki nim postrzeganie świata uległo radykalnej zmianie i pojawiała się nowa determinacja do osiągnięcia nowych celów?
A jeśli to, co się zdarzyło nie jest przypadkowe?
Jeśli zadaniem na to życie jest to, aby na tej własnej trudnej ścieżce stać się Przewodnikiem i Nauczycielem dla wszystkich innych, podobnie jak Ty przeżywających trudności , ale nie tak silnych jak TY ?.
A jeśli taka jest właśnie ścieżka Twojego powołania, a wydarzenia zmusiły Ciebie, by na nią wejść?
Ten wgląd w samego siebie jest Twoją Mocą .
Dzięki tej trudnej ścieżce poznajesz siebie.
Jednak dopiero w stanie akceptacji potrafimy wybaczyć sobie przeszłość. Dostrzegamy wówczas,
że przeszłe wydarzenia, o które mieliśmy żal, były dla nas w rezultacie ukrytym darem.
Dojrzała Akceptacja uznaje własne, ludzkie ograniczenia, bez utraty poczucia własnej wartości, ponieważ sądy wartościujące tracą wówczas swoją wiarygodność - nie mają dla nas znaczenia. Zwiększa ona również duchową energię i moc - a dzięki temu i tym samym umożliwia nam lepsze oddziaływanie na świat.
Comments