Według profesora Michała Lewina jednego z najwybitniejszych astrologów obecnego czasu Kreatywność to nie twórczość, chociaż ją przypomina - lecz tworzenie.
Uważa on, że myślenie jest albo wyrażeniem emocji w werbalnej formie - albo powtórzeniem znanych matryc, które słyszeliśmy w dzieciństwie lub później. W tej drugiej formule to, co nazywamy myśleniem,przypomina myślenie dyktafonu. Czyli powtarzanie zapamiętanych matryc.
Nawiązując do twórczości uważa on ją za podstawową funkcję umysłu, zaś Myślenie ( świadomie piszę je z dużej litery) powinno być nieskończonym twórczym procesem. Przy czym nie sprowadza się ono do malowania obrazów, czy tworzenia utworów muzycznych. Myślenie powinno się objawiać jako,współdziałanie ze światem. Twórcza Myśl nie przypomina się, ona rodzi się w jednej chwili ze świata. To taka bezpośrednia twórcza gra umysłu. Niekiedy w te stany można trafić. One nawiedzają ludzi od czasu do czasu. Decyzje podjęte w takim czasie są wyjątkowo adekwatne.
Oto fragment artykułu prof. Michaiła Lewina Rektora Moskiewskiej Akademii Astrologii.
"Nasz umysł jest projekcją tego pierwotnego umysłu. On je tworzy, a nie odtwarza. W języku Biblii i kabale jest rozróżnienie pomiędzy: tworzyć wytwarzać i robić. Tworzyć znaczy robić z niczego, to słowo – „Bara”. Na początku w Biblii jest słowo „Bara” i jest ono używane bardzo rzadko. W świecie stworzone są (bara) tylko niebo i ziemia, człowiek i pierwotna siła. Pozostałych rzeczy nie stwarza się, ale robi lub wytwarza.
Mówi się, że tworzy się pomysł, idea, początkujący zamysł. Np. ktoś chce wybudować dom. Powstaje pomysł – chce mi się zbudować dom. Ale jaki on ma być? Chciałbym, żeby był taki i taki. Pomysł istnieje, ale nie jest ustrukturyzowany. Później trzeba analizować z projektantem, architektem, żeby się ostatecznie określić, jak wszystko ma wyglądać i gdzie się znajdować.
Powstanie pierwszej idei to jest twórczość, a to, co robi projektant - to tworzenie. Podobnie zachodzi to w twórczości – u malarzy, kompozytorów pojawia się zamysł, któremu trzeba nadać formę.
Mozart mówił, że w jednym momencie słyszał całą symfonię. Słyszał pomysł, a dalej zaczynała się praca nadawania mu struktury. Czysta twórczość to jest ten moment, w którym pojawia się idea. Dalsza transformacja tej idei w dzieło, w tekst, plan, to jest tworzenie, a dalej muszą przyjść wykonawcy i oni to robią, odgrywają (odegrać można w różny sposób). To znaczy robić, wykonywać.
Mamy więc, trzy etapy : stworzyć, tworzyć, robić. "
Comentarios