To ogród tajemniczy i ja jedna na całym świecie pragnę go utrzymać przy życiu..
Jakież to dziwne, śliczne miejsce! Tu zupełnie tak, jakby jakaś istota ludzka w sen zapadła.
[ ... ] zamknięty tu i budzący się do życia tajemniczy ogród.
— Ja nie chcę, żeby on był porządny— rzekła Mary z przestrachem —Jakby był taki strasznie porządny, to by przestał być tajemniczy.
Czary w tym ogrodzie sprawiły, [..], że będę żył i wyrosnę na człowieka.
Czary są we mnie! Czary mnie uzdrawiają!
— Czary są we mnie! — wciąż powtarzał. — Czary mi dają siłę! Czuję je w sobie, czuję!
Ta opowieść uczy, że przejmowanie się i trwanie w myślach smutnych lub złych jest tym samym, co zakażenie organizmu. Jeśli dopuścimy do osiedlenia się takiej myśli na stałe, będzie to miało negatywny wpływ na całe nasze życie.
Dopóki umysł bohaterki powieści Mary pełen był nieprzyjemnych myśli, złego mniemania o ludziach, obojętności na wszystko, co ją otaczało, dopóty była ona dzieckiem złym i nielubianym. tajemniczy ogród pozwolił jej odkryć w sobie pokłady dobra, które są w każdym człowieku. Dopóki drugi z bohaterów tej książki Colin zamknięty w pokoju myślał tylko o swoich lękach, chorobie i nienawiści do tych, którzy na niego patrzyli, dopóki rozmyślał o swoim rzekomym garbie i wczesnej śmierci, dopóty nie wiedział, że może być zdrów i że może chodzić, o ile tylko tego popróbuje. Kontakt z Tajemniczym Ogrodem uzdrowił go,bo gdy nowe, dobre i piękne myśli i wrażenia zaczęły brać górę nad dawnymi okropnymi, zaczął się nareszcie budzić do życia.
(cytaty pochodzą z powieści autorstwa: Frances Hodgson Burnett,, Tajemniczy ogród.)
Comentarios