Ponad 30 lat temu szwajcarski psycholog Jaen Piaget opublikował świetnie udokumentowaną pracę na temat struktur poznawczych. Wynikało z niej, że każdy z nas postrzega i interpretuje świat w sobie właściwy sposób, a uczenie się różnych sposobów postrzegania świata i reagowania na niego zazwyczaj kończy się w 6 roku życia. Jeśli ktoś miał mało zróżnicowanych JAKOŚCIOWO doświadczeń, jego struktury poznawcze są bardzo ubogie i nie jest w stanie zrozumieć większości innych punktów widzenia. Jego wizja świata jest w pewnym stopniu upośledzona.Zaś osoba, która w dzieciństwie miała możliwość spojrzeć na świat z różnych punktów widzenia, ma znacznie szerszy zakres możliwości.
Struktury poznawcze to nic innego jak wzorce i mechanizmy organizujące nasze postrzeganie i interpretowanie rzeczywistości.
Piaget dokładnie wyjaśnił – z psychologicznego punktu widzenia – na czym polega działanie tego prawa, że nasz świat jest taki, jakim go sobie wyobrażamy.
Nasze kreacje są więc zgodne z naszymi wyobrażeniami o świecie, o sobie i o rzeczywistości.
Struktury poznawcze działają różnie.
Jedne z nich ułatwiają, a inne uniemożliwiają poznawanie rzeczywistości taką, jaką ona jest, a wówczas często są przyczyną negacji cudzych poglądów tylko z tego powodu, że te wydają się niezrozumiałe, a więc nienormalne.
Jeden człowiek więc ma szerokie spojrzenie na świat, podczas gdy inny kisi się w swoich ograniczeniach i żąda uznania ich za równoprawne lub nawet ważniejsze od tych, których pojąć nie potrafi. Ponadto stwierdził on, że osoby, mające jakościowo mało zróżnicowane doświadczenia poznawcze, charakteryzują się zamkniętą strukturą wyobraźni. One właśnie nawet kiedy zajmą się rozwojem duchowym, wszystko wkładają do znanych sobie przegródek z uprzednio przygotowanymi hasłami. Jak się coś do nich nie mieści, usiłują nagiąć to do swojego wyobrażenia, lub po prostu wyprzeć, by nie burzyło ich spójnej wizji uporządkowanego życia czy rozwoju.
Warto wybaczać ludziom zaślepionym i ograniczonym i dać sobie spokój z nimi i z ich opiniami.
Comments