Przystanek.

Urazy emocjonalne z pewnością muszą zostać rozwiązane, ale nie wolno nam wpadać w pułapkę umieszczania, poszukiwania

i rozwiązywania traum jako najważniejszego priorytetu pracy nad sobą, w przeciwnym razie istnieje duże ryzyko kręcenia się w kółko, lub tak naprawdę poruszania się w niewielkim stopniu.

Rozwiązanie traumy należy traktować jako przystanek autobusowy podczas podróży,

w przeciwnym razie ryzykujesz, że wysiądziesz na przystanku, myląc go z Przybyciem i nigdy nie dotrzesz do celu; prawdziwa podróż odbywa się w kierunku Centrum, a nie po obwodzie.

-Andrea Pangos-