top of page
Zdjęcie autorammarboretum

Praktykowanie współczucia.


Przed kilkoma laty media okrzyknęły Matthieu Ricarda, 75-letniego Francuza, doktora genetyki molekularnej, który pod koniec lat 70. został mnichem i od tamtej pory praktykuje buddyzm tybetański „najszczęśliwszym człowiekiem na świecie”. W swej książce pt. W obronie szczęścia Ricard napisał, że praktyka współczucia pozwala zapanować nad cierpieniem fizycznym i psychicznym.


„Nie uważamy już swego bólu za niesprawiedliwość. Wypełnieni altruizmem, przestajemy pytać z goryczą: "Dlaczego to właśnie ja cierpię?”

stwierdził. Podkreślił, że wtedy, gdy kierujemy się współczuciem,

bezsilna rezygnacja ustępuje odwadze, depresja – miłości, ograniczenie umysłowe – otwarciu na wszystkich, którzy nas otaczają.

Czy Matthieu Ricard – osoba, która odegrała ogromną rolę w połączeniu świata nauki i duchowości – jest naprawdę najszczęśliwszy na świecie? jego odpowiedź brzmiała tak:

najszczęśliwszy na świecie może być każdy człowiek, o ile szuka szczęścia we właściwym miejscu

Kilka lat temu pojawiła się nowa dziedzina nauki, zwana neuronauką kontemplacyjną. Polega ona na analizowaniu efektów medytacji za pomocą funkcjonalnego rezonansu magnetycznego,


Jednym z uczestników badań został znany tybetański nauczyciel Yongey Mingyur Rinpoche.

Autorzy książki Trwała przemiana ( Daniel Goleman i Richard J. Davidson, ) opisywali, że gdy Rinpoche rozpoczynał medytację współczucia, elektroencefalograf rejestrował nagły wzrost aktywności elektrycznej. W momencie gdy mnich przerywał medytację, ta aktywność malała, choć nie znikała całkowicie. Kiedy przebadano go za pomocą funkcjonalnego rezonansu magnetycznego, w trakcie medytacji współczucia obszary mózgu odpowiedzialne za empatię odnotowywały siedmiokrotny wzrost aktywności. Skupiono się na falach gamma, czyli falach o wysokich częstotliwościach.


„Są one związane z wyższą aktywnością umysłową, taką jak uwaga, uczenie się i świadoma percepcja” – wyjaśniała wówczas w komunikacie przedstawicielka University of Wisconsin–Madison.


Po pierwsze już przed rozpoczęciem medytacji opartej na „bezwarunkowej miłującej dobroci i współczuciu” stwierdzono różnice między obiema grupami. U mnichów częściej niż w grupie kontrolnej występowały fale gamma, co od początku sugerowało, że długotrwała medytacja zmienia podstawowy stan mózgu. Różnice zwiększały się jeszcze bardziej podczas trwania medytacji, a po jej zakończeniu były wyższe niż przed rozpoczęciem. Gdy zaś koncentrował się na współczuciu i życzliwości wobec kogoś, kto przeżywa trudne chwile, Ponadto, kiedy zakonnik skupiał się na empatii, w jego mózgu aktywowały się obszary związane z bólem. jego mózg „sygnalizował” pozytywne doznania, takie jak poczucie przynależności do grupy.


Poczynione odkrycia wykazały, że :

1. trening umysłowy prowadzący do zwiększenia współczucia i miłującej dobroci ma głęboki wpływ na funkcjonowanie mózgu. Wyniki ponadto sugerowały, że te cechy można pielęgnować poprzez praktykę i szkolenie. Wykazały neuroplastyczność , nazywaną też plastycznością mózgu.


2. zmęczenie lub empatia prowadzą do emocjonalnego wyczerpania i wypalenia, podczas gdy altruistyczna miłość i współczucie – regenerują naszą zdolność radzenia sobie z cierpieniem innych z pogodą ducha, życzliwością i odwagą.

Nie ma »zmęczenia współczuciem«, terminu często używanego w medycynie, ale istnieje »zmęczenie empatią«”

Ricard

Wnioski :


Podczas współczucia wydawała się odzwierciedlać niezwykle przyjemny nastrój. Wydaje się, że sam akt troski o dobrostan innych wywołuje w nas silniejszy stan błogości.


Odkrycie to potwierdza obserwację poczynioną przez Dalajlamę, że osoba medytująca nad współczuciem dla wszystkich istot jest tego bezpośrednim beneficjentem

Goleman , czasopismo „Lion’s Roar”.





5 wyświetleń

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Yorumlar


ty8.JPG

Moje Arboretum [Lazurowy Ogród Magii - Życia] powstało z myślą o Tobie.  Jest to miejsce dedykowane Tobie, który/a cierpisz z powodu  uczucia odmienności, odtrącenia, zagubienia lub samotności. -  Tobie, który jesteś często nieświadomy, że tak naprawdę jesteś niepowtarzalny, niezwykły, wyjątkowy i wspaniały.

Również Tobie, który poprzez własną wrażliwość czujesz się we współczesnym świecie zagubiony/a bądź przytłoczony/a, a także Tobie, które na co dzień zmagasz się  z przeciwnościami losu. Niech to miejsce będzie dla Ciebie oparciem, a słowa wsparciem, pomocą i pocieszeniem. Niech przyniosą Ci inspirację i staną się poręczą w odnalezieniu w sobie samym niezwykłej Wartości i Cudu Istnienia. A także  w odnalezieniu radości  z życia Tu i Teraz i Zawsze..

MOJE ARBORETUM TO ŚCIEŻKA SERCA W PRZESTRZENI MIŁOŚCI,

NA KTÓRĄ CIĘ DZISIAJ ZAPRASZAM.

.

Moje Arboretum

Child%20relaxing%20on%20the%20beach%20ag

 Archiwum

Zapraszam do kontaktu.

Thanks for submitting!

bottom of page