Cały stres bierze się z naszych myśli. Jeśli są intensywne lub długotrwałe stają się dla nas niemałym problemem. Stres pochodzi z wewnątrz nas .
Jeśli zaczniemy pracować z umysłem istnieje szansa ,że nie tylko zmienimy postrzeganie wewnątrz, nas, ale również to, jak inni zaczną nas postrzegać.
Naszych myśli nie jesteśmy w stanie ich kontrolować, ale nawet w najtrudniejszych okolicznościach , możemy spróbować je harmonizować - możemy nauczyć się zmieniać nasz stosunek do nich.
Andy Puddicombe - były buddyjski mnich i współtwórca aplikacji do medytacji Headspace w propozycji praktykowania radzenia sobie ze stresem mówi w tym duchu:
„Spróbujmy ustalić, co nas rozprasza uczucia, czy myślenie? Spróbujmy ustalić naturę zakłócenia Wystarczy, że zauważymy, że rozprasza nas zagubienie w myślach. Zauważanie, że błądzimy myślami. Jednak nie osądzajmy tego ,ale skupmy się na oddechu wiedząc, że spokój umysłu już tu jest.
Doceńcie świadomość zatrzymania się. Niech dźwięki i myśli napływają i dopływają, nie opierajcie się i skorzystajcie z okazji ,aby skupić się na swoim ciele czujecie ciężar czy lekkość , nie myślcie o tym tylko zauważcie jakie to uczucie. Zacznijcie mieć świadomość ruchu powietrza w waszym ciele, poczujcie, gdzie czujecie ruch powietrza w swoim ciele .Obserwujcie go . Skupcie się na ruchu. Jest jedno zadanie w tym ćwiczeniu, gdy się dekoncentrujecie, zwróćcie na to uwagę i odpuście.
Jeśli już ustalimy co nas rozprasza, odpuszczamy i wracamy do skupienia.
W takiej chwili uświadamiamy sobie że nie jesteśmy naszymi myślami. To może mieć wielki wpływ na doświadczanie stresu i niepokoju. Zamiast walczyć z nieprzyjemnymi uczuciami trzeba je rozpoznać i zaakceptować w stresujących chwilach. Nie chodzi tylko o bycie bardziej świadomym liczą się zmiana postrzegania naszych doświadczeń, zmiana postrzegania siebie i innych oraz bycie mniej krytycznym wobec siebie i swego otoczenia.”
(Na podstawie wypowiedzi Andy Puddicombe'a, Poradnik Headspace, Medytacja )
Jeśli spodobał Ci się ten wpis, zapraszam na pozostałe posty.
Comments